Boże, Najwyższy nasz Panie, Twoją Boską mocą uczyń nas niewidzialnymi dla naszych wrogów! Święty Michale Archaniele, który wraz z Aniołami zwyciężyłeś szatana w niebie, dopomóż nam zwyciężyć go na ziemi. (Za zgodą Kurii Diecezji Warszawsko-Praskiej z 8 II1993 r., nr 184/K/93). MODLITWA DO ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA.
Skuteczne modlitwy św Rocha Moc w modlitwach do św Rocha Święty Roch patron w chorobie Modlitwy o uzdrowienie z pomocą św Rocha Jak zwrócić się do św Rocha Podsumowanie Modlitwa do św. rocha - opiekuna w chorobie i ochrony przed epidemiami - FAQ Zapoznaj się z historią i znaczeniem modlitwy do św. Rocha, świętego patrona
Litania do Św. Łucji. "Do kogóż pójdziemy" (J6,68)? Obyśmy nigdy nie zwątpili, że do Boga możemy uciec się zawsze,a szczególnie w chwilach trudnych, w czasie przeżywania smutku, osamotnienia, trwogi, niepowodzeń, niepokoju o siebie czy naszych bliskich - bo nawet jeśli my Go obraziliśmy, to On nie obraził się na nas.
Vay Tiền Nhanh. Zaczęłam Nowennę Pompejańską 1 listopada po raz pierwszy w życiu sama(bez babci,czy kościoła). Modliłam się na różańcu i modlę-najpierw z aplikacjami. Teraz już w drugiej połowie miesiąca nauczyłam się modlić sama. Modlitwa ta wymaga czasu,systematyczności,powiem szczerze ,że nie mówię zawsze jak powinnam tzn. codziennie 3 części różańca Św. zdarza mi się mówić codziennie,a zdarza mi się jednego dnia nie mówić a drugiego 6 części,tzn. 2 x po trzy nie poddaję się,nie przerywam. Moja wiara miała okresy rozwkitu i martwoty. Bóg,Jezus Chrystus i Maryja mają nieopisanie wielkie miłosierdzie, czynią cuda w życiu .Miałam mnóstwo różnych takich sytuacji, które wiem,że Bóg nakręcił Bożym palcem w moim życiu,jak oglądam ten film pełen Bożych Błogosławieństw, wiem, że Bóg nas kocha,a Jezus jest drogą i żaden człowiek nie zastąpi ich miłości do czlowieka i ludzkości. Na początku tego roku marzec/kwiecień poznałam młodzieńca rok starszego od siebie inteligentnego,kulturalnego, wspaniałego,wartościowego erudytę(jak się później dowiedziałam przechodzi teraz kryzys wiary,bo modlę się o łaskę wiary dla niego i wierzę ,że zostanie moja modlitwa wysłuchana i uwierzy wcześniej lub później).Jestem wielką egoistką i nie miałam chłopaka,a jak raz na milion lat ktoś mi się spodobał to automatycznie próbowałam zgryźliwymi uwagami,sarkastycznymi i ironicznymi wypowiedziami, chamskimi wręcz odpowiedziami zgasić tę istotną dla mnie osobę w celu przykrycia swoich prawdziwych chce żeby towarzyszył mi na weselu i uczyniłam to głównym powodem naszej znajomości -oficjalnie, faktycznie żywiłam do niego sympatię. Dziwnym trafem raz na jakis czas przychodzi mi na myśl i nie mogę mimo woli wyrzucić go z myśli i chyba miejsca duchowego zwanego sercem. Po jakimś czasie jak się nie odzywaliśmy modliłam się trochę do Św Rity o klarowność sytuacji i wolę Bożą w tej sprawie. W czerwcu/lipcu, napisałam wiadomośći ,które spotkały się z ignorancją i nie miłymi odpowiedziami,bo próbowałam to załatwić po ludzku,nie Bożemu. Po długiej przerwie temat powrócił i zaczęłam trudną dla mnie modlitwę -Nowennę Pompejańską. Równocześnie mówię w miarę regularnie raz na kilka dni modlitwę uwolnienia za siebie,za niego,za moją rodzinę . Proszę Boga o nawrócenie i ocalenie jego i mojego taty duszy(różnymi innymi modlitwami,czasem w tej intencji Komunię Św. przyjmę).A w kwestii mojego zauroczenia proszę Boga o Jego wolę w moim życiu,nie modlę się o powrót znajomości,bo nie wolno modlitwą manipulować czyiś uczuć,czy życia,proszę Boga,że jeżeli jego odczucia są podobne do moich to wiem,że Bóg sprawi,że przypadkiem jeszcze się gdzieś spotkamy,jeżeli nie to Bóg wie co robi. Niezależnie od wszystkiego proszę o radość serca,wyzwolenie od zniewoleń i dobrą żonę dla niego oraz o dar łaski wiary,a także o dobrego męża dla siebie-jeżeli kiedyś taki się pojawi. Po ostatniej wiadomości wyslanej w 15 dniu Nowenny z zyczeniami,spotkalam się z wulgarną wręcz mocno raniącą mnie odpowiedz-ale ponieważ prosiłam o klarownosć sytuacji,przeczytalam to jako znak od Boga,że ten czlowiek nie jest tak wspanialy jakim go namalowałam kredkami wyobrazni i idealizacji,ale ,ze moze wcale nie jest mi pisany,te wiadomosci otworzyly mi oczy. Następnego dnia w drodze do centrum handlowego nieopodal zlokalizowanego widziałam owego faceta w sklepie osiedlowym -stał tyłem przyspieszyłam ,żeby nie spotkać go czasem(on mnie nie spostrzegł)miliony emocji we mnie żyły,zastanawiałam się co robi nieopodal, wiedząc, że mieszka 30km dalej,ale przecież mógł odwiedzać kogoś kolegę/dziewczynę- bo to nie pierwszy raz jak go tam widziałam…teraz mogę nie rozumieć tej sytuacji-swojego zachowania,ale wiem,że w odpowiednim czasie Bóg sprawi,że będzie dla mnie to oczywiste. Powiem więcej moje serce przeszyte bólem i uczuciem pustki w momencie rozpoczęcia Nowenny dzisiaj znajduje radość w błogim spokoju pochodzącym z modlitwy ,od opieki samego Boga. Inne mam mówiłam Bóg na pierwszym miejscu,w głowie i myślach dając miejsce ludziom, teraz uczę się to zmieniać. Każdego dnia staram się żyć jestem doskonała ,grzeszę np. obżarstwem słodyczami,czy lenistwem,a co za tym idzie marnowaniem talentow darowanych od się to zmieniać i regularnie iść do spowiedzi i Komunii Św. nie tylko w niedzielę. Modlitwa pozwoliła mi otworzyć moje prawdziwe ja,modlitwa uwolnienia sprawiła,że już nie zaprzeczam swoim uczuciom nie,kryję ich,a szczerzej traktuje życie i samą siebie,choć czasem ze względu na samokrytycyzm nie jest to łatwe. W pierwszej fazie Nowenny Pompejańskiej miałam myśli,że jeżeli nie ten ów wspaniały mężczyzna to zakon,ale z obu myśli z rozwojem modlitwy i czasem się uleczyłam. W ramach świadectwa niebywałego -jako zwieńczenie tego love story powiem,że podczas tych dni-dzisiaj jest 21 (niemówiłam zawsze regularnie) doświadczyłam Maryi i Ducha Sw obecnosci i darow,dane mi bylo zobaczyc osobe ,ktorej nie znam,a ktora towarzyszy osobie z mojej rodziny tysiace kilometrow ode mnie,najprawdopoboniej mimo,ze ja uslyszalam w glowie cechy tej osoby podczas modlitwy,a jej nie widzialam,opis pokryl sie z rzeczywistoscia. Bóg działa ścieżkami nie pojętymi dla ludzkiego umysłu. Polecam serdecznie Nowennę Pompejańską,nawet jak myślicie ,że już nie ma nadziei,polecam wytrwałość,nadrobienie jednego nie zmóiwonego dnia drugiego,ale nie przerywanie,dla perfekcjonistow,poczatek na nowo,ale polecam z wiara zawierzenie Maryi -naszej Mamusi swych trosk,bóli i intencji-próśb. Ona słucha,a modlitwa koi. Zachęcam do modlitwy. Św. Rita i Św. Charbel oraz Św Ojciec Pio pozwalają mi podnosić się z najtrudniejszych logistycznie sytuacji życia
Modlitwy do św. Kamila Modlitwa za chorych O Święty Kamilu, który pielęgnowałeś chorych z matczyną miłością, spójrz na tych wszystkich którzy cierpią na ciele i na duszy! Spraw by pokrzepieni naszą obecnością złożyli w Bogu nadzieję na uzdrowienie. Niech przez twoje wstawiennictwo Pan, który jest dawcą życia, ochroni ich od zła, przywróci nadzieję, pokrzepi w samotności, da siłę na drodze życia. Uciekamy się do ciebie, o Święty Kamilu, byś rozniecił w nas miłość jaką pałało twoje serce gdy opiekowałeś się nimi w chwialch cierpienia, samotności i bólu. Amen. Modlitwa do Św. Kamila Boże, Ojcze dobroci, Pocieszycielu zasmuconych, któryś św. Kamila we wszystkich cierpieniach i doświadczeniach tak cudownie pokrzepiał i uczyniłeś sługą chorych, prosimy Cię za jego wstawiennictwem, udziel łaski poddania się Twojej woli, wszelkim chorym, cierpiącym, opuszczonym i załamanym duchowo, aby we wszelkich cierpieniach pozostali Tobie wierni i osiągnęli wieczną szczęśliwość w niebie. Przez Chrystusa Pana Naszego. Amen. Piosenka o Św. Kamilu
Szukaj modlitwy "Miłość nigdy się nie kończy" (1 Kor 13,8) Święty Ojcze Kamilu, Patronie chorych, pielęgniarzy i szpitali, racz spojrzeć na nas u stóp Twoich się korzących. Szczerze ufając w Twoje pośrednictwo u Jezusa, miłosiernego Zbawiciela, uciekamy się do Ciebie i polecamy Twej ojcowskiej dobroci i troskliwości, biednych i chorych wśród nas żyjących. Z heroiczną bowiem miłością chorych pielęgnowałeś, ich cierpienia koiłeś i dla nich życie ofiarne prowadziłeś. Wejrzyj więc z nieba na wszystkich Twej czułej opiece oddanych. Oddalaj od serc ich wszelką małoduszność i niecierpliwość, Strzeż ich dobrotliwie w niebezpieczeństwach i bądź ich ojcem w każdej potrzebie. Spraw, aby poznali, iż Bóg krzyżami doświadcza tych, których ukochał, a przez boleść kształtuje i pogłębia ich dusze. W szczególności polecamy Tobie, wierny Sługo Boga, wszystkich umierających, którzy wkrótce mają stanąć przed obliczem Boga i usłyszeć wyrok ostateczny. Uproś dla nich świętą miłość ku Bogu, wzmacniaj ich w pokusach i nie dopuszczaj, aby szatan miał moc nad tymi, za których Zbawiciel swą świętą krew przelał i gorzką śmierć krzyżową poniósł. Uwalniaj ich serca od wszelkich rzeczy doczesnych, a zwróć ku wiecznym. Spraw, aby Chrystus był ich życiem, a śmierć ich zyskiem. Niechaj modlitwa Twoja wyjedna dla nich zgon zbawienny, a błogosławieństwo Twoje niechaj im towarzyszy do domu Ojca niebieskiego, gdzie będą w szczęśliwości razem z Tobą oglądać Boga Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś… Chwała Ojcu… Pomogli nam: Aleksandra Malinowska * Kazimierz Starosta * Joanna Staśkiewicz * Ziemowit Leśniak * Paweł Jakubowski * Spotkania Wielkopolskich Kapslarzy * Monika Lach * Maria Śliwińska
modlitwa do św kamila